Autor |
Wiadomość |
AniaP:) |
Wysłany: Śro 21:14, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
hehehe.... a ja chciałabym zobaczyć ją w bodziuchowym berecie, bodziuchowych bucikach i bodziuchowym, troszke osranym płaszczu |
|
|
vielka_stopa |
Wysłany: Pon 10:14, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
Hehehe tego tekstu MCiego o problemach osobistych chyba do końca życia nie zapomnie
A Bodzie troche poznałam w Warszawie na konkursie:) Jebana o 6 rano po nieprzespanej wcześniej nocy i ciężkim dniu potrafi sie obudzić i rozwiązywać krzyżówki
Opowiadała nam też jak gołąb kiedyś zesrał się jej na płaszcz
Tak więc w gruncie rzeczy Bodzia jest luźna |
|
|
barbara |
Wysłany: Nie 16:09, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
eh..no wiem, wiem " MOże mnie dziś Pani profesor nie pytać, ponieważ mam poważne problemy prywatne..." tym sposobem z Mc pochowalibyśmy cała rodzine i znajomych przez 3 lata |
|
|
mc |
Wysłany: Nie 13:06, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja: Pani Profesor chciałbym bardzo przeprosić za moje oceny, ponieważ były one spowodowane moimi problemami osobistymi, ale w wakacje nadrobię wszystkie zaległości, ponieważ z historią wiążę swoją przyszłość
Ona: w porządku, masz czwórkę dziecko
tak to się robiło albo może mnie dzisiaj Pani Profesor nie pytać?? Basiu czy wiesz coś o tym?? |
|
|
barbara |
Wysłany: Sob 22:47, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja też chętnie wypiję jej zdrowie, bo co jak co, ale Ona pozostanie w mej pamieci na zawsze i bodziuchny, i "push the button" i no to może Klaudia Batko albo Dominik przypomnij...i wogole , eh tesknie za nią |
|
|
broadway |
Wysłany: Sob 20:31, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
Bodzi nigdy nie zapomnę tekstu o moich butach . Była jaka była. Ważne, że w trzeciej klasie za dużo nie pytała i dała spokój niezdającym matury z historii (chociaż tych zdających też za bardzo nie przyciskała).
A na imprezie w semaforze chętnie wypiję jej zdrowie! |
|
|
AniaP:) |
Wysłany: Sob 20:00, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
"tak, dobrze, ale nie o to mi chodziło"
Nie zapomne nigdy Bodziuchny i tych jej... guziczków i osobiście mam zamiar przyjsc w zakończenie roku i posłuchac jak będą ją żegnać, może zaśpiewamy jej "Anielski orszak"?:p
BODZIA- forever young enough:) |
|
|
michal.madura |
Wysłany: Sob 17:39, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
jako człowiek babcia w sumie taka jak moja mysle ze prywatnie jest bardzo fajna a jako nauczyciel?cóż nie zdawałaem wiec mnie to jebało a ostatnie pół roku na historiach pisałem sobie coś tam dla siebie...
mapę wyniosłem kilkanaście razy więc zawsze to coś... |
|
|
mc |
Wysłany: Sob 16:59, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
Klaudia napisał: | Ochh proszę Was:P Do końca życia będę mieć uraz na psychice;-) |
no ale przynajmniej Twojego imienia i nazwiska ona nigdy nie zapomni |
|
|
Klaudia |
Wysłany: Sob 16:49, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ochh proszę Was:P Do końca życia będę mieć uraz na psychice;-) A co do nowego sweterka to z Małą mamy na ten temat własną teorię P |
|
|
mc |
Wysłany: Sob 16:27, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
mała napisał: | Przepraszam bardzo, chyba nie powiecie, że te jej podkolanóweczki nie były urocze... Ejże, ejże |
Bodziuchny forever! a jej nieśmiertelny segregator zielony i nowy sweterek w panterkę |
|
|
zajac |
Wysłany: Sob 15:39, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
nie. nie były. ;p |
|
|
mała |
Wysłany: Sob 15:36, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
Przepraszam bardzo, chyba nie powiecie, że te jej podkolanóweczki nie były urocze... Ejże, ejże |
|
|
zajac |
Wysłany: Sob 14:20, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
bogdańska powinna juz gryźć ziemie od 4 lat jeśli chodzi o nauke w szkole. prywatnie daj jej Boże zdrowie. stara komunistka, co nie potrzafiła sie w pore wycofac. ot co. |
|
|
Flisak |
Wysłany: Sob 14:17, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
Hmm co do tej pani mam mieszane uczucia. W 1 i 2 klasie dość mocno oddziaływała mi na nerwy, ale już w 3 było wszystko ok. Nie znaczy to jednak, że zapomnę jak doczepiła się tych sądów kapturowych, oj na pewno nie . |
|
|